środa, 9 października 2013

17. Jedenasty list

Drogi Justinie,
Myślę, że ją znam.. haha kogo ja oszukuję? Jest jedyną osobą, która zna prawdziwą mnie.  Modlę się o to byś był facetem z którym będę szła do ołtarza, budowała nowe życie i założyła piękną rodzinę. Mówią 'zakochanie jest najbardziej nielogiczną rzeczą. Chciałoby się żeby wszyscy wiedzieli jak się czujesz, ale wszystko co możesz zrobić to trzymanie to przed nimi w tajemnicy.' To prawda. Wiedziałam o swoich uczuciach, oczywiście, ale ty być może nigdy nie dowiesz się kim jestem. Kiedy nasze oczy się spotkały, czas się zatrzymał. Cóż, przynajmniej dla mnie. Nie wiem jak z tobą. Jesteś najlepiej wyglądającym facetem, najmilszym i idealnym. Jak jest możliwe, że cały świat nie jest w tobie zakochany?
Twoja najdroższa, Anonimowa.

***
Piszecie co z opowiadaniem Change. Otóż mam pomysł i wszystko na nowy rodział,ale niestety nie mogę wygospodarować czasu na napisanie go. W ten weekend będę miała zdecydowanie mniej nauki także postaram się napisać.

1 komentarz: