środa, 2 października 2013

11. Ósmy list

Cześć Justin,
Jak się masz? Widziałam cię dwa dni temu na wf. Chłopaku, wyglądałeś tak seksownie. Myślę, że wszyscy to wiemy. Czemu zaprzeczać? Wciąż zastanawiam się co miała na myśli Katy Perry śpiewając, "czy kiedykolwiek czułeś się jak plastikowa torba?" plastikowe torby nie są uczuciami lub ludźmi. Wciąż się zastanawiam. Czy wiedziałeś, że gdy za każdym razem widzę twój śmiech lub uśmiech, mój cały świat się rozświetla? Dzień temu twoi przyjaciele wyzwali cię do zaśpiewanie dziewczynie w stołówce. Wybrałeś dziewczynę, która straciła swojego młodszego brata. Zaśpiewałeś jej, sprawiłeś, że się uśmiechnęła, zaśmiała, nigdy wcześniej nie słyszałam jak śpiewałeś i kiedy zaśpiewałeś przed wszystkimi dla nie 'What Makes You Beautiful', byłam zszokowana. Twój głos. Nie wiedziałam, że potrafisz śpiewać tak dobrze! Kiedy skończyłeś jej śpiewać, wszyscy klaskali. Przejrzałeś się po tłumie i nasze oczy się spotkały. Zagubiłam się w twoich piwno brązowych oczach. Ale po 5 sekundach odwróciłeś się i spojrzałeś na lewą część stołówki. Pomyślałam, że nie spodobałam ci się lub co gorsze, dowiedziałeś się o mnie. Dowiedziałeś?
Twoja najdroższa, Anonimowa.
***
Już niedługo i koniec listów :) 

2 komentarze: